Sesja narzeczeńska wczesnym latem
Końcówka czerwca to idealny moment na sesje narzeczeńską. Zaczyna być ciepło i komfortowo można zrzucić z siebie warstwy odzienia. W lesie wszystko jest już zielone, pobliskie zarośla aż brzęczą od pszczół i bąków skaczących z kwiatka na kwiatek.W takiej atmosferze aż chce się żyć! No i oczywiście robić zdjęcia, jeśli ma się przed obiektywami taką parę jak Michalina i Maciej, z którymi podczas pięknego zachodu właśnie w takie brzęczące zarośla się udaliśmy. Pogoda była tak piękna, że na koniec ochoczo wskoczyliśmy się schłodzić na kilka minut do wody.